Kilka zawodów, w których choroba alkoholowa występuje najczęściej

Czy istnieją grupy zawodowe, które najczęściej dotyka problem alkoholizmu? Wokół tego tematu były robione różne badania i choć nie są one do końca obiektywne – bo wiele osób nie przyznaje się do swoich problemów, to terapeuci stworzyli ranking najbardziej narażonych zawodów na problem z nadmiernym spożywaniem mocnych trunków. Czy i Ty należysz do tego grona? Koniecznie się zapoznaj z naszym artykułem!

Terapie "Tu i Teraz"

Gdy pomyślimy, tak na chłopski rozum – jakie zawody mogą być narażone na alkoholizm, przychodzą nam stereotypy do głowy. Mówimy wtedy – przede wszystkim osoby robiące w budowlance. Następnie na wysokich stanowiskach, narażeni na ciągły stres czy .. bezrobotni. Rankingi mówią jednak coś zupełnie innego! Chcesz wiedzieć co? Zobacz!

Jak się okazuje, ponad 21% alkoholików (którzy przyznali się do swojego problemu) to osoby, które są artystami, dziennikarzami lub wszelakimi twórcami rzemiosła. Kolejne grono, również bardzo duże, bo aż 16% to operatorzy różnych maszyn czy górnicy. Osławiona branża budowlana znalazła się dopiero na trzecim miejscu, z wynikiem 14% alkoholików z grona tych, którzy zaczęli się leczyć i przyznali się do swoich problemów. Lekarze, weterynarze i osoby z medycznym wykształceniem są na czwartym miejscu z wynikiem 12% – co jest dużym zaskoczeniem. Osoby z sukcesami zawodowymi, po ciężkich studiach, znający definicję choroby i taka niespodzianka!

To jednak nie wszystko. Kierowcy samochodów są na piątej pozycji, architekci na szóstej, natomiast kolejne miejsca należą do malarzy, przedstawicieli władz, osób piastujących wysokie pozycje w radach miasta czy spółkach państwowych oraz kelnerzy i.. barmani! Jak zatem widać po liście, jest wiele zaskoczeń. Bo wydawać by się mogło, że powinni tutaj dołączyć jeszcze nauczyciele (według stereotypów) czy kobiety bezrobotne, zajmujące się domem. Jak zatem widać, nie można wiązać tej choroby z typowymi opiniami. Każdy może zmagać się z tą chorobą i trzeba mieć oczy szeroko otwarte, aby dostrzec realny problem.

Wpis powstał we współpracy z ośrodkiem P.K.U. Terapie „Tu i Teraz”

Brak możliwości komentowania.